Realizacja autostrady A1 jest tak opóźniona, że każdy pomysł na jej dokończenie zasługuje na poparcie, ale szczegóły budowy jej przez drogową spółkę specjalnego przeznaczenia wymagają doprecyzowania – stwierdził Polski Kongres Drogowy w opinii na temat projektu zmian w ustawie o dssp oraz ustawy o autostradach płatnych oraz o Krajowym Funduszu Drogowym.
Jak wynika z uzasadnienia projektu zmian w ustawach, ich celem jest powołanie drogowej spółki specjalnego przeznaczenia do budowy i eksploatacji autostrady A1 Tuszyn – Pyrzowice. Polski Kongres Drogowy poparł zamysł jak najszybszego zbudowania tego odcinka jedynej autostrady przecinającej Polskę w układzie południkowym. W przesłanym do MTBiGM stanowisku przypomniał, że zgodnie z decyzją Parlamentu i Rady z dnia 23 lipca 1996 r. w sprawie wspólnotowych wytycznych dotyczących rozwoju transeuropejskiej sieci transportowej (1692/96/WE), oś autostradowa Gdańsk – Brno/Bratysława – Wiedeń, która na terenie Polski obejmuje autostradę A1, otrzymała najwyższy priorytet, a polskie władze przyjęły zobowiązanie zakończenia realizacji polskiej części tego projektu priorytetowego do … końca 2010 roku. Biorąc pod uwagę niepowodzenia Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w terminowym zrealizowaniu odcinków z Torunia do Kowala oraz Świerklany – Gorzyczki, a także zakończoną niepowodzeniem próbę realizacji odcinek Stryków – Pyrzowice w systemie PPP, powierzenie tego zadania drogowej spółce specjalnego przeznaczenia daje nadzieję na sprawniejszą realizację kluczowego brakującego odcinka w systemie polskich autostrad – czytamy w opinii.
Jednocześnie PKD zgłosił wątpliwości do projektowanej możliwości przekazania zysku spółki na podwyższenie kapitału zakładowego drogowej spółki zamiast obligatoryjnego przekazania zysku spółki na rzecz KFD. Może to prowadzić do uszczuplenia wpływów do KFD i tym samym zmniejszenia środków finansowych na przygotowanie i realizację inwestycji w zakresie autostrad innych niż odcinek A1 Tuszyn – Pyrzowice oraz pozostałych dróg krajowych.
Ponadto brak jest wystarczającego uzasadnienia dla skrócenia vacatio legis nowelizacji do 7 dni. Ustawa o drogowych spółkach uchwalona została 12 stycznia 2007 r. i przez ponad 6 lat nie rozpoczęła działalności żadna spółka powołana na jej podstawie. W tej sytuacji taki pośpiech nie znajduje uzasadnienia. W szczególności trudno zgodzić się ze stwierdzeniem z uzasadnienia projektu, że ustawa nie dotyczy praw i obowiązków obywateli skoro wprowadza nowy przepis pozwalający, by stawki opłat za przejazd autostradą, pobierane przez spółkę, ustalała ona samodzielnie “biorąc pod uwagę własne kalkulacje finansowe i potrzeby”. Przepis ten może budzić poważne wątpliwości co do jego zgodności z konstytucją, gdyż przekazuje podmiotowi quasi prywatnemu – spółce akcyjnej z udziałem Skarbu Państwa, prawo do ustalania opłat za przejazd drogą publiczną.