Urządzenia brd na drodze: kolizja zamiast wypadku – 20.01.2011

Prawidłowe stosowanie urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego może zmienić wypadek drogowy z ofiarami w zabitych i rannych w kolizję drogową, powodującą tylko uszkodzenia pojazdów. To jeden z wniosków konferencji PKD na temat stosowania takich urządzeń, która odbyła się 20 stycznia.

Uczestnicy konferencji poznali najnowsze dane pokazujące poprawiający się stan bezpieczeństwa na polskich drogach, przygotowane przez sekretariat Krajowej Rady BRD. Liczba ofiar śmiertelnych w roku 2010 po raz pierwszy od bardzo dawna spadła poniżej 4 tys. i wyniosła 3902. Było to o 670 osób mniej (spadek o 15%) niż w roku 2009. Na polskich drogach doszło łącznie do 38 779 wypadków (mniej o 12%), w których rannych zostały 48 872 osoby (spadek o 13% w porównaniu do roku 2009). Nawet jeżeli wpływ na to miały warunki atmosferyczne (długa i śnieżna zima oraz katastrofalne powodzie), które ograniczyły ruch, to i tak wieloletnia tendencja jest korzystna.

Wpływ na zmniejszanie się liczby ofiar, zwłaszcza śmiertelnych, ma także stosowanie czynnych urządzeń bezpieczeństwa ruchu. Są to takie urządzenia, z którymi pojazd wchodzi w bezpośredni kontakt podczas kolizji lub wypadków drogowych, takie jak m.in. drogowe bariery ochronne i podobne bariery na obiektach mostowych, osłony energochłonne, słupy znaków drogowych lub latarń o konstrukcji minimalizującej następstwa kolizji itp. Zwiększenie liczby i zakresu stosowania tych urządzeń jest konieczne dla łagodzenia skutków wypadków, których przecież nigdy nie da się całkowicie uniknąć – stwierdził Leszek Mikołajków z firmy Arcadis.

Praktyka wykazuje, że istnieją sytuacje, w których urządzenia bezpieczeństwa ruchu drogowego np. niewłaściwie usytuowane lub o niedostatecznie korzystnych właściwościach – nie tylko nie stanowią należytego zabezpieczenia zmotoryzowanych, lecz mogą wręcz sprowadzić dodatkowe zagrożenie. Dotyczy to zwłaszcza drogowych barier ochronnych. Przy projektowaniu urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego nadal niestety występują nieporozumienia, związane z faktem, że projekt urządzeń brd jest bowiem częścią składową nie projektu drogowego, lecz projektu organizacji ruchu. Tymczasem – jak powiedział projektant Andrzej Gumuła z firmy Grontmij – życie ludzkie jest najważniejsze, w zestawieniu z czynnikami ekonomicznymi i środowiskowymi, co oznacza, że zarządzający ruchem na drogach oraz projektanci są odpowiedzialni za przyjęcie bezpiecznych rozwiązań na drodze zgodnie z przepisami prawa. Jest to zgodne z tak zwaną skandynawska wizją zero. Mówi ona, że wszyscy kierowcy swoim zachowaniem na drodze powinni dążyć do zwiększenia bezpieczeństwa, system drogowy powinien wybaczać błędy kierowcy, jednakże jego obowiązkiem jest przestrzeganie przepisów ruchu drogowego. Wdrażając wizję zero powinno się w kolejności: zlikwidować lub przesunąć przeszkodę usytuowaną zbyt blisko drogi, przeprojektować drogę – np. korygując przebieg jezdni, przebudować – zamieniając przeszkodę na obiekt bezpieczny, a jeśli te działania nie są możliwe – osłonić przeszkodę: zastosować barierę ochronną, terminal, poduszkę zderzeniową.

Duże pole do działania otwiera się przed audytorami brd. W grudniu ub. roku zaczęła obowiązywać dyrektywa 2008/96/WE Parlamentu Europejskiego i Rady, nakazująca wykonywanie takiego audytu na drogach sieci TEN-T – przypomniał prof. Stanisław Gaca z Politechniki Krakowskiej. Audyt brd jest formą sprawdzania wszystkich stadiów projektowych oraz faz przed oddaniem drogi do ruchu i początkowego użytkowania drogi pod kątem ryzyka wypadkowego. Dzięki takiej kontroli możliwe jest usuwanie z projektów potencjalnych przyczyn zdarzeń drogowych zależnych od drogi, jej otoczenia oraz od organizacji ruchu, a także zmniejszenie liczby, skutków i kosztów wypadków drogowych. W Polsce wdrażanie audytu brd wciąż napotyka na liczne przeszkody: brakuje uregulowań prawnych dotyczących przygotowania audytorów oraz ich certyfikacji, niejasne jest formalne usytuowanie procedury audytu brd w procesie projektowania, nie wiadomo też czy nastąpi rozszerzenie obowiązku audytu brd na drogi poza siecią dróg transeuropejskich, chociażby w formie “dobrej praktyki”.

Zapraszamy do zapoznania się z prezentacjami wygłoszonymi podczas konferencji oraz z galerią zdjęć.

Loading...