Krasnystaw 2015: o zimowym utrzymaniu bez śniegu
Zima 2014 r. Tak wyglądała jedna z dróg w powiecie hrubieszowskim. Źródło: prezentacja Zbigniewa Więcha, Krasnystaw 2015 r.Zima 2014 r. Tak wyglądała jedna z dróg w powiecie hrubieszowskim. Źródło: prezentacja Zbigniewa Więcha, Krasnystaw 2015 r.

Zimowe utrzymanie dróg było głównym tematem seminarium “Bezpieczna droga. Aspekty prawne i techniczne utrzymania dróg” które odbyło się 13 lutego w Krasnymstawie (woj. lubelskie). Akurat tegoroczna zima oszczędziła opadów śniegu, a dokładnie rok temu drogi w tej części Polski pozostawały przez dłuższy czas nieprzejezdne. Podczas seminarium mówiono o wnioskach jakie wyciągnęli zarządcy dróg z tamtej sytuacji.

Nowością w utrzymaniu dróg (nie tylko zimowym), zarządzanych przez GDDKiA, jest funkcjonowanie systemu “Utrzymaj standard”. W tym systemie Zamawiający ustala standard jaki chce mieć i płaci za jego dotrzymanie (efekt), a nie za zużycie materiałów, prace sprzętu czy pracowników po stronie wykonawcy. W grudniu 2013 roku został zawarty kontrakt na utrzymanie wybudowanego odcinka drogi ekspresowej S17 Kurów-Lublin-Piaski o łącznej długości 72,1 km, który podzielono na dwa mniejsze odcinki: jeden o długości 43 km i drugi – 29 km. Czas trwania kontraktu określono na 72 miesiące.

Odcinek zgodnie z zarządzeniem Generalnego Dyrektora utrzymywany jest w pierwszym standardzie zimowego utrzymania, co oznacza że jezdnia ma być odśnieżona a śliskość zimowa zlikwidowana na całej szerokości łącznie z poboczami utwardzonymi, na jezdni nie może występować warstwa zajeżdżonego śniegu. W przypadku opadów, śnieg luźny może zalegać do 4 godz a błoto pośniegowe może występować do 6 godz. Inne zjawiska utrudniające jazdę: gołoledź, szron lub szadź do 3 godz., a śliskość pośniegowa i tzw. lodowica do 4 godz.

Po nieco ponad roku funkcjonowania, w tym po dwóch sezonach zimowego utrzymania, można już formułować spostrzeżenia na temat tej formuły. Jak powiedział Piotr Ziemiński, naczelnik Wydziału Dróg i Sieci Drogowej Oddziału GDDKiA w Lublinie, do zalet systemu należy to, że droga jest odpowiednio utrzymana a dla Zamawiającego zmniejszyły się nakłady na utrzymanie własnych zasobów oraz pracochłonność utrzymania drogi. Plusem jest także zadowolenie użytkowników dróg a długoterminowy kontrakt oznacza pewność zapewnienia odpowiednich środków finansowych na utrzymanie dróg. Są jednak i minusy. Jakość musi kosztować, czyli koszty utrzymania są dość wysokie. Zamawiający musi bardzo dokładnie przygotować zamówienie, bo potem w przypadku niedookreślonych obowiązków Wykonawcy może mieć trudności z ich egzekwowaniem i brak możliwości zmiany zakresu utrzymania w okresie obowiązywania kontraktu.

Własnymi siłami zimowe utrzymanie na swojej sieci 2274 km dróg prowadzi Zarząd Dróg Wojewódzkich w Lublinie. Zarząd województwa przyjął w ub. roku standardy zimowego utrzymania, zbliżone w opisie do tych które obowiązują na drogach krajowych, choć oczywiście inne są proporcje zakresu ich stosowania. Sejmik wojewódzki przyznał ZDW po 10 mln zł rocznie na działania zimowe. Przy łagodnych warunkach, tak jak w tym sezonie, koszt akcji zimowej oblicza się na 50 tys. zł dziennie, ale rok temu było to już o wiele więcej. W ciągu dwóch tygodni: od 19 stycznia do 2 lutego 2014 r. wydano 3,5 mln zł czyli 219 tys. zł na dzień.

Była to jednak wyjątkowa sytuacja, kiedy zawiane śniegiem i nieprzejezdne drogi Lubelszczyzny stały się głównym tematem doniesień medialnych w całym kraju i doprowadziły m.in. do zmiany na stanowisku wojewody lubelskiego. Jeszcze bardziej widać to było na drogach powiatowych. We wschodnich powiatach zwykłe opady śniegu, po których nastąpiło nagłe obniżenie temperatury do -20 stopni, połączone z silnym wiatrem spowodowały nawiewanie na drogi ogromnych zasp przekraczających 2 metry – przypomniał Zbigniew Więch, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Hrubieszowie. Ten kataklizm trwał przez 8 dni, w czasie których 80 proc. dróg powiatowych było nieprzejezdnych. To co można było wtedy zrobić to interwencyjne torowanie przejazdu do odciętych miejscowości, nie można tego uznać za normalne zimowe utrzymanie dróg. Zima na drogach to suma zjawisk przyrodniczych, z którymi człowiek nie zawsze jest w stanie szybko sie uporać – podsumował Zbigniew Więch.

Zdaniem dr Jerzego Pręgowskiego, prezesa Zarządu grupy Dome International, w skutecznym prowadzeniu akcji zimowej może pomóc składowanie soli drogowej w odpowiednio skonstruowanych i rozmieszczonych magazynach. Taki magazyn pod jednym dachem umożliwia przechowywanie soli, piasku i gotowej mieszanki. Właśnie mieszkanka piaskowo-solna jest najczęściej stosowana do interwencyjnego posypywania dróg. Tymczasem wg J. Pręgowskiego o wiele efektywniejsze i bardziej ekonomiczne jest stosowanie samej soli w formie profilaktycznej czyli zapobieganie zalodzeniu. Wymagana jest wtedy mniejsza dawka soli niż w przypadku mieszanki, wydłuża się przebieg solarki, co przekłada się na mniejsze zużycie paliwa i robocizny. Dzięki takim oszczędnościom koszt inwestycji w magazyn zwraca się po kilku latach.

W trakcie seminarium podpisano porozumienie o współpracy technicznej w dziedzinie badań laboratoryjnych między Państwową Wyższą Szkołą Zawodową w Chełmie a starostwem powiatowym w Krasnymstawie i tamtejszym Zarządem Dróg Powiatowych. Uczelnia rozbudowała znacznie zaplecze pozwalające na zaawansowane badania diagnostyczne jakości dróg, zwłaszcza nawierzchni. Na mocy porozumienia, pod którym podpisy złożyli; rektor PWSZ, senator Józef Zając, starosta Janusz Szpak i dyrektor ZDP Piotr Banach, korzystać z niego będzie administracja powiatowa.

Po zakończeniu obrad w sali sejmikowej Urzędu Miasta w Krasnymstawie , uczestnicy seminarium zwiedzili jedną z największych atrakcji ziemi krasnostawskiej – Stadninę w Białce. Stado ogierów i stadnina konia małopolskiego istnieją tam od 1930 roku. Białczańskie araby odnoszą liczne sukcesy na torach wyścigowych, czempionatach i aukcjach. Goście konferencji obejrzeli przykłady hodowanych w stadninie koni i zwiedzili stajnie. Brak śniegu, który niewątpliwie ucieszył ich jako drogowców, sprawił że nie dało się zorganizować kuligu, ale popołudniowe ognisko na terenie stadniny było interesującym zwieńczeniem programu seminarium.

Prezentacje z konferencji

Loading...